zwyczajny dzień.. |
zwyczajny dzień listopadowy, chłód nawet do kieszeni wnika, a liście tańczą ponad głową ostatniego w roku walczyka. już ziemia mgłami szaro, buro, opatuliła się przed czasem, tak, że zaledwie słychać z góry krzyk dzikich gęsi gdzieś zza lasu... |