Górnicy” |
Schodzą górnicy pod ziemię w ciemność daleką od słonka wychodzi im naprzeciw święta Barbara Patronka. Płomień chybocze się w lampkach na czarnej ścianie drżą cienie Szczęść Boże– słychać głos świętej Serdeczne to pozdrowienie Szczęść Boże — górnicy chórem odrzekną swojej patronce i jasno w ciemnej kopalni jak gdyby wzeszło tu słońce.. |