
Grupa: Moderator
Posty: 2930 #4817644 Od: 2018-4-14
| Składniki: 2 l wody porcja mięsa na zupę (np. 1 noga z kurczaka/większa kość wieprzowa lub wołowa) 3 liście laurowe 5 ziarenek ziela angielskiego 600 g botwinki (takiej z większymi burakami) 2 średnie marchewki 2 średnie pietruszki lub 1 średnia pietruszka i kawałek selera o podobnej wielkości jak pietruszka 4 średnie ziemniaki 200 ml wody 4 łyżki mąki pszennej 6-8 łyżek śmietany 12% sól pieprz dla wzmocnienia smaku: koncentrat buraczany (używam domowego z zalewy po buraczkach), ocet, sok z cytryny/kwas cytrynowy, cukier....Składniki Dodatkowe (opcjonalnie): 1. jajko ugotowane na twardo na 1. porcję zupy pęczek świeżego kopru....Przygotowanie: Do garnka wlać wodę. Dodać porcję mięsa. Wrzucić liście laurowe i ziela angielskie. Doprowadzić do zagotowania na średnim płomieniu. Gotować 10 min. pod przykryciem. Dodać marchewkę pokrojoną w kostkę. Dodać pietruszkę pokrojoną w kostkę. Z botwinki odkroić buraki, odciąć im ogonki i wyrzucić je. Buraki pokroić w kostkę i dodać do zupy. Gotować pod przykryciem do średniej miękkości warzyw. Dodać ziemniaki pokrojone w kostkę. Gotować pod przykryciem do momentu, kiedy warzywa będą prawie całkowicie miękkie. Dodać łodygi i liście botwinki pokrojone w kostkę. Gotować pod przykryciem do miękkości wszystkich warzyw. W między czasie w 200. ml wody rozmieszać mąkę, a następnie śmietanę. Wlać pod koniec gotowania do zupy.Dolać tyle wody, aby odpowiadała nam konsystencja zupy (stosunek bulionu do warzyw). Zagotować ponownie. Odstawić z płomienia. Doprawić solą i pieprzem. Doprawić do smaku koncentratem buraczanym (można pominąć koncentrat buraczany i zastosować wszystkie pozostałe składniki), octem, sokiem z cytryny i cukrem. Należy pamiętać o tym, żeby nie przesadzić w intensywności smaku, ponieważ jest to Botwinka, a nie Barszcz ukraiński, więc smak powinien być w miarę łagodny. Podawać na ciepło (ja czasami jem nawet taką ostałą zupę ) solo lub z posiekanym koprem, z połówkami jajka. |