
Grupa: Moderator
Posty: 2930 #6565641 Od: 2018-4-14
| Składniki: pęczek bazylii - 60 gramów listków garść orzeszków piniowych - 50 g kawałek sera parmezan - 50 g niecałe 1/3 szklanki oliwy extra virgin (z pierwszego tłoczenia) - około 75 ml 2 małe ząbki czosnku - do 8 g - można pominąć przyprawy: niecałe pół łyżeczki soli, 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu Pesto z bazylii Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml. Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie.
Przed szykowaniem pesto zachęcam też do przeczytania najpierw całego wpisu. W treści podaję bowiem dużo ciekawych porad dotyczących składników oraz ich zamienników. Być może zapragniesz użyć np. orzechów nerkowca zamiast orzeszków piniowych lub dołożyć do pesto odrobinę młodych listków pokrzywy.Pesto z bazylią Aby otrzymać około 60 gramów świeżych listków bazylii potrzebujesz średni pęczek lub też klasyczną doniczkę bazylii.
Porada: Jeśli masz ochotę wzbogacić smak pesto, to możesz dodać też kilka listków młodej pokrzywy lub jarmużu. Zielone pesto można również przygotować z natki pietruszki, kolendry oraz rukoli. Jeśli jednak szykujesz pesto po raz pierwszy, to polecam użyć wyłącznie listków bazylii, by zapoznać się z oryginalnym smakiem.Sporą garść, czyli około 50 gramów orzeszków piniowych wrzuć na suchą, średnio nagrzaną patelnię. Praż je przez kilka minut, by tylko lekko się zarumieniły. Co chwilę przemieszaj je przy pomocy drewnianej łyżki. Nie praż ich za mocno, by nie zrobiły się gorzkie. Porada: Orzeszki piniowe można też śmiało zastąpić innymi, delikatnymi orzechami o dość miękkiej strukturze. Polecam wówczas orzechy nerkowca. W ostateczności można też użyć blanszowanych migdałów lub nawet pestek z dyni.Masz już zatem umyte i osuszone listki bazylii oraz lekko podprażone orzeszki piniowe. Przygotuj sobie również niecałą 1/3 szklanki, czyli do 75 ml dobrej jakości oliwy extra virgin, czyli oliwy z pierwszego tłoczenia. Oliwa nie powinna być gorzka. Bardzo drobno zetrzyj też do 60 gramów sera parmezan lub też innego sera dojrzewającego typu: Parmigiano Reggiano, Grana Padano oraz Corregio. Możesz też dodać jeden lub dwa małe ząbki czosnku, jednak nie jest to składnik obowiązkowy. Czosnek ma być świeży i obrany. Do tego jeszcze niecałe pół łyżeczki soli oraz 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu - orientacyjnie. Najbardziej tradycyjnym sposobem szykowania pesto jest rozcieranie składników w marmurowym moździerzu (u mnie ceramiczny). Wszystkie składniki z wyjątkiem soli i pieprzu umieść w moździerzu i ucieraj tak długo, aż uzyskasz zadowalającą konsystencję. Polecam nie dodawać też całego tartego sera i oliwy. Zostaw sobie odrobinę na potem. Być może udekorujesz nimi pesto z makaronem lub też samą miskę z gotowym pesto, jeszcze przed podaniem na stół. Sos pesto najlepiej jest podawać od razu np. wymieszany z makaronem lub też podany na miseczce. Pesto można nabierać i nakładać na świeże pieczywo np. na kawałki bagietki. Bardzo dobrze sprawdzi się też do różnych serów oraz sałat. Trzeba pamiętać o tym, by nigdy nie podgrzewać pesto, ponieważ bazylia w tak dużej ilości może się zrobić gorzka (pod wpływem wysokiej temperatury). |